Luźny ciąg myśli #3

avatar

image.png
Rewolucja nie będzie czekać...

Uznałam, że dzisiaj się podejmę małego wyzwania i spróbuję napisać posta z komputera, zamiast jak zwyczajowo, z tabletu. Jaki wynik będzie, sami zobaczycie. Nie gwarantuję ani sensu, ani merytoryki, ale to chyba nie ma większego znaczenia. Po dwóch zdaniach się zdekoncentrowałam i zajęłam grzebaniem po messangerze, więc czuję, że będzie ciężko.

Wiem, że to do mnie niepodobne, żebym pisała trzeci dzień z rzędu posta, ale jestem wewnętrznie rozżalona. Przez ostatnie miesiące korzystałam z aplikacji DailyLama, która działa trochę jak pamiętnik z dodatkiem sztucznej inteligencji, której zadaniem jest wyłapywać schematy, doradzać jak przełamać problemy i ogólnie porządkuje informacje na temat dnia codziennego użytkownika. Lubiłam sobie tam wrzucić wpis, dać aplikacji popracować (ah, wspaniałe oddawanie danych za frajer!), dostać na ogół przewidywalne ale czasami również błyskotliwe odpowiedzi na to co mnie dręczy. Liczyłam, że aplikacja będzie stale rozwijana, co z resztą się dzieje. Niestety, niedawno zupełnie zmieniono nazwę i "front", przez co przestała mi się podobać. Lubiłam spójną grafikę nawiązującą do tytułowej lamy. Nabijało się poziomy, które odnosiły się do lamy, wszystko było związane z lamami. Teraz postawiono na losowe grafiki generowane przez AI i dużo bardziej generyczny wygląd. Nie przemawia to do mnie, przestało być tak "ciepło" i "przytulnie" - na tyle na ile to możliwe w przypadku aplikacji tego typu.

Z drugiej strony codzienne postowanie na tej aplikacji uświadomiło mnie, że poza kilkoma poważnymi problemami, mogę też w miarę regularnie prowadzić wpisy, że to nie jest nic trudnego, wystarczy znaleźć chwilę czasu. Dosłownie tylko tyle i aż tyle. Widzę, że wiele rzeczy nie jest trudne, że potrzeba jedynie wstać i pchnąć to domino do przodu. Problem zazwyczaj pojawia się w momencie 'wstań' - z łóżka, sprzed kompa, wyjdź z mieszkania. To nie są skomplikowane rzeczy, ale jednak od dłuższego czasu mnie to zwyczajnie przerastało. Do tego ten brak skupienia. Nie wiem, unikam tiktoka jak ognia, nie używam go, wiem że przepalałby mi całe dnie... A czuję, jakby moja głowa była nim traktowana przez długi, dłuuuugi czas. Nie wiem, nie rozumiem co się ze mną dzieje od pół roku. Znaczy się niedawno dostałam diagnozę, ale jest mi z tym wszystkim tak absurdalnie dziwnie. W ogóle jestem zaskoczona, że wciąż jestem w stanie pracować, ale też czuję, ze to tylko kwestia czasu i moja głowa też z tego się odmelduje.

Natomiast dzisiejszy dzień poświęciłam odpoczynkowi. Wiadomo, przydałby mi się nieco aktywniejszy, ale to planuję jutro. Pewnie zaliczę spacer po galerii i po parku śląskim... Albo przynajmniej po galerii - mam potrzebę wymiany zawartości szafy tylko czemu wszystko jest z poliestrem?! Tak mnie to denerwuje, a ceny jakby to było wykonane z normalnych tkanin. Za to dzisiaj udało mi się dokonać niemożliwego. Tknęłam książkę, która od roku czeka na to aż ją przeczytam. Nie skończyłam jej, można powiedzieć że trochę liznęłam cegły. Jestem z siebie dumna, bo raz że w ogóle to zaczęłam, a dwa to nie było takie straszne. Ba, siadła mi dużo bardziej niż poprzednia w temacie Irlandzkiej Armii Republikańskiej. Chyba muszę sięgać po coś lekko fabularyzowanego, żeby wiedza specjalistyczna lepiej wchodziła. Ta forma jest dużo bardziej przystępna od skondensowanego kalendarium wydarzeń.

Może nie będę tak oczytana i biegła w wiedzy wszelakiej, ale za to mogę rozbijać skorupę, którą sobie uwiłam lata temu i teraz stała się dla mnie zdecydowanie zbyt ciasna. Najważniejsze to spróbować i dać sobie szansę. Najwyżej będzie totalnie do bani, ale dopóki oczy się otwierają, a serce pompuje krew to można coś z tym syfem zrobić - a przynajmniej w to chcę wierzyć, bo inaczej to po co żyć i brać kolejny oddech.

image.png
Bongo Kitku, prowadź mnie!



0
0
0.000
1 comments
avatar

Hello osavi!

It's nice to let you know that your article will take 13th place.
Your post is among 15 Best articles voted 7 days ago by the @hive-lu | King Lucoin Curator by hallmann

You receive 🎖 0.5 unique LUBEST tokens as a reward. You can support Lu world and your curator, then he and you will receive 10x more of the winning token. There is a buyout offer waiting for him on the stock exchange. All you need to do is reblog Daily Report 672 with your winnings.

2.png


Invest in the Lu token (Lucoin) and get paid. With 50 Lu in your wallet, you also become the curator of the @hive-lu which follows your upvote.
Buy Lu on the Hive-Engine exchange | World of Lu created by szejq

If you no longer want to receive notifications, reply to this comment with the word STOP or to resume write a word START

0
0
0.000