Kabekowy plan na marzec

avatar

Ostatnia sobota miesiąca za nami. No i jak w każdą sobotę od 16.00 było sprzątanie, a potem (o 18.00) planowanie. Marcowy kalendarz został w dużej mierze wypełniony. Pusta pozostała jedynie sobota 16 marca. Pole do działania jest również 15 marca, bo zaplanowane spotkanie dot. programu Małopolska Lokalnie rozpocznie się o 17.00, więc o 19.00 mogłoby rozpocząć się kolejne wydarzenie. Możliwe, że będzie to spotkanie z Robertem Makłowiczem w ramach cyklu "Gość Muzeum Fuszerki i Złodziejstwa". Niestety wciąż nie powstała strona na FB. Może na dniach uda się to nadrobić... Możliwe też, że uda się zorganizować w marcu spotkanie podróżnicze z Daryną i jej mężem, którzy trochę świata zjechali.

Z cyklicznych wydarzeń pozostały w kalendarzu: Book Club, Film Club, Noc planszówkowa i Blockchainowy piątek. Co prawda to ostatnie wydarzenie nie cieszyło się w lutym dużą popularnością, ale myślę, że warto je podtrzymać. Z kalendarza wyleciały natomiast Klub Ślónskij Godki i Spotkanie tarnowskich imigrantów. Niestety lutowa frekwencja pokazała, że oba wydarzenia wymagają ogromnego wysiłku promocyjnego, aby dotrzeć do odpowiednich osób.

Tydzień:12345
Poniedziałek-@lekcje@lekcje@lekcje@lekcje
Wtorek-@lekcje@lekcje@lekcje@lekcje
Środa-@lekcje@lekcje@lekcje@lekcje
CzwartekCDWCWDCWDCWDWielki Czwartek
PiątekFilm Club: Raport PileckiegoBlockchainowy piątekProgram Małopolska Lokalnie. Spotkanie informacyjneNoc planszówkowaWielki Piątek
SobotaSobota z kolejkąBook Club: Difficult loves?Pieśni wielkopostne i produkcja czekoladyWielka Sobota


Jeśli chodzi o plany niezwiązane z iwentami to w marcu chciałbym zacząć coś robić z uczniami w ramach Szkoły Bez Kresu. Na razie mamy tylko jedną osobę zainteresowaną, ale może się to zmieni w niedługim czasie.

Do ogarnięcia pozostaje również Muzeum Fuszerki i Złodziejstwa. Na razie stworzone jest tylko konto na X. Z FB jest trudniej, bo od dobrego początku wiele zależy. Przed stworzeniem strony trzeba mieć więc przygotowanych kilka postów, aby nie doszło sytuacji, że opublikujemy jeden i zalegnie głucha cisza.

W lutym planowałem kupić wieszak, ale praktyczniejsza jest chyba drabina. Po pierwsze zwykle może stać tam gdzie stała (czyli w przedsionku) a w razie potrzeby można ją wyciągnąć. Na korzyść przemawia tu więc jej wielofunkcyjność. A im mniej zbędnych sprzętów tym lepiej, bo miejsca powoli zaczyna brakować. Po drugie, obawiam się, że wolnostojący wieszak z Allegro (~200 zł) mógłby nie wytrzymać pod ciężarem zimowych kurtek i płaszczy. A drabina jest bardzo stabilna.


Przypominam, że KBK można wspierać:

  1. przelewając dowolną kwotę na konto bankowe: Fundacja Tradycji Miast i Wsi, 16 1090 1740 0000 0001 2088 2593 (Santander), tytuł: "dar na cele statutowe KBK"

  2. wpłacając darowiznę poprzez zrzutkę

  3. przesyłając tokeny HBD na konto @fundacja (zasilają one Fundusz Rozwojowy KBK)



0
0
0.000
3 comments
avatar

Może zajmij się swoją norą, zamiast podglądać sąsiadów?

0
0
0.000
avatar

To światełko to dla Ciebie bije :]. Gotowy? Życzę miłego tygodnia.

0
0
0.000