Ostatnio przeczytałem 2024#18 (#157) - "Wspomnienie o przeszłości Ziemi" (trylogia) - Cixin Liu

Powszechnie wiadomo, że nie kręci mnie fantastyka, ale od czasu do czasu sięgam po jakąś pozycję z tego gatunku. W chwili pojawienia się na Netflix serialu "Problem trzech ciał" wybrałem lekturę powieści Cixin Liu, na podstawie której powstał scenariusz przebojowego serialu. Nie wiedziałem wtedy, że jest to pierwszy tom trylogii "Wspomnienie o przeszłości Ziemi".

Książka wciągnęła mnie od początku, chociaż przyznam, że czasami trudno było się połapać, gdzie i kiedy dzieje się akcja. Tempo jest zawrotne, a wszystko zaczyna się w Chinach lat 50. XX wieku w czasie rewolucji kulturalnej. Te wydarzenia na długie lata zdefiniowało całe pokolenie. Szaleństwo, które ogarnęło cały kraj, tak, że edukacja i nauka zostały potępione, przyjaciele zwrócili się przeciwko przyjaciołom, sąsiedzi przeciwko sąsiadom. Młoda Ye Wenjie na własne oczy widziała, jak jej ojciec naukowiec został śmiertelnie pobity przez zagorzałych rewolucjonistów. Ona jako córka wroga ludu zostaje wysłana do ciężkiej pracy w obozie reedukacyjnym, dziwnym zrządzeniem losu dostaje szansę pracy w ściśle tajnym projekcie rządowym poszukiwania życia pozaziemskiego.

Szybko przenosimy się do teraźniejszości, kiedy nanotechnolog Wang Miao zostaje zatrzymany przez policję i przywieziony na tajne spotkanie wysokich urzędników wojskowych. Generałowie proszą Wanga o pomoc w wyjaśnieniu tajemniczych zabójstw i samobójstw utytułowanych naukowców chińskich o międzynarodowej renomie. Trwa walka z nienazwanym wrogiem, jakąś siłą, która próbuje zniszczyć korzenie ludzkiej nauki i technologii. Wang Miao wpada na trop dziwnego spisku, gdy zaczyna grać w grę wirtualnej rzeczywistości o nazwie The Three-Body Problem, tylko najinteligentniejsi przedstawiciele ludzkiego gatunku są w stanie przechodzić na kolejne poziomy rozgrywki. Gracze mają za zadanie ocalić planetę gdzieś w odległej galaktyce, planeta ta posiada trzy słońca, które krążą wokół nieregularnie. Pojawienie się w tym samym czasie więcej niż jednego słońca jest gwarancją upadku kolejnej cywilizacji. Trisolarianie posiedli zdolność szybkiego odwodnienia, co pozwala im przetrwać do następnej ery spokoju, wtedy wystarczy nawodnić wyschnięte na wiór ciała, żeby wróciło w nich życie.

Sygnał wysłany w przestrzeń kosmiczną przez Ye Wenjie dociera do Trisolaris, jest to dla nich informacją, że gdzieś w odległym Układzie Słonecznym jest planeta o przyjaznym klimacie, którą mogliby zasiedlić. Na podbój Ziemi rusza flota trisolariańska, dotarcie do celu zajmie im ponad 5 lat świetlnych. Jednocześnie znacznie szybciej docierają do Ziemi Neony, ich głównym celem jest blokowanie rozwoju technologicznego ludzkości, służą one też do natychmiastowej komunikacji między dwiema planetami, dzięki temu Ziemianie dowiadują się, że w ich stronę zmierza wroga flota międzyplanetarna, która dotrze na Ziemię za około 400 lat.

Bezpośrednio po lekturze pierwszego tomu, sięgnąłem po drugi "Ciemny las", a następnie trzeci "Koniec śmierci", to najlepsza rekomendacja całej trylogii od antyfana fantastyki. Cała trylogia jest wciągająca, w rzeczywistości ma więcej zwrotów akcji niż połowa thrillerów, które czytałem. Powieść dostarcza nie tylko rozrywki, ale prowokuje do wnikliwego myślenia, dotykając nauki, polityki, filozofii i historii. Możliwe, że to techniczne wykształcenie Cixin Liu sprawiło, że tak doskonale dopracował swoje dzieło, miłośnicy fantastyki naukowej powinni być zadowoleni, nie brakuje odnośników do chińskiej historii, mitologi i taktyki wojskowej. Polecam! Ale uwaga! W sumie to prawie 2000 stron, które bardzo wciąga!